piątek, 6 stycznia 2012
Ścierański i Kolednicy w Baranach
Nowy Rok rozpoczął się naprawdę dobrze - wraz z mężem zostaliśmy zaproszeni przez Rysia Styłę do magicznej Piwnicy pod Baranami na koncert Ścierański i Kolędnicy. Przyszliśmy troszkę wcześniej i bardzo dobrze, bo inaczej musieli byśmy podziwiać artystów na stojąco.
Koncert rozpoczął Rysiu Styła swoja fantastyczną aranżacją utworu Pod papugami dedykując jednocześnie koncert swojej siostrze, która właśnie przyleciała ze Stanów Zjednoczonych. Od razu zrobiła się, jak to w piwnicy bywa, luźniutka, rewelacyjna atmosferka i w tym momencie dołączyli ,kolędnicy w osobach Krzysztofa Ścierańskiego, Piotra Kosieradzkiego i Bohatera, czyli Pawła Drożdża.
Sala wypełniona była głównie rodziną oraz przyjaciółmi Ryszarda, więc wszyscy bawili się wyśmienicie
Muzycy dali doskonały koncert, co prawda podkreślali, że w tym składzie nie grali już jakieś kilkanaście lat, ale jak na ,,STARYCH WYŻERACZY" przystało, rozumieli się świetnie, dzięki czemu atmosfera stawała sie coraz bardziej gorąca. Szalone solówki, wirtuozerskie popisy doskonałych muzyków nie miały końca.. i nie wiadomo kiedy zleciały trzy godzinki. Publika domagała się bisów, więc muzycy na koniec zafundowali sambę we własnych aranżacjach.
Po bardzo udanym koncercie można była zaopatrzyć się w pamiątki, co i ja uczyniłam .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń